Subskrypcja
Zamów newsy na e-mail:




 


 


   

 

Para buch!
                   
  1 2 3 4 5 6 7 8 9 10  


 
Ech, to cudowne zdjęcie z TESBu. Można je było kupić także w wersji kolorowej oraz w postaci wielkiego plakatu nad łóżko. Oczywiście pod warunkiem, że miało się rodziców podzielających lub przynajmniej rozumiejących naszą pasję. Ja nie miałem. Kazali mi przynosić same piątki, a w nagrodę dostawałem kurteczki i sweterki a czasem skarpetki lub kalesony. Zastanawiam się czy na gwiazdkę nie kupić im w odwecie kenerowskiego Sokoła ;-).