|
Interesujący tekst, którego autor błyszczy znajomością
literatury współczesnej oraz klasyki rysując obraz
samego siebie jako alfy i omegi rozpoznającej każdą
filmową sztuczkę.
Na szczególne wyróżnienie zasługuje wzmianka, że pierwowzorem
Dartha Vadera był najstarszy syn Edwarda III.
Czy napawanie się własną erudycją daje więcej satysfakcji
niż oglądanie filmu dla czystej rozrywki? Sprawdźcie
sami!
|